| | | | Sukcesy dotychczas
MISTRZOSTWO POLSKI RMPST 2009
Mistrzostwo Polski RMPST w klasie T1 2009
II miejsce klas. gen. Międzynarodowych Mistrzostw Czech 2008
I miejsce w klasie diesel Mistrzostw Czech 2008
Wicemistrzowie Polski RMPST 2006
I mijsce w klasie T1 RMPST 2008
Mistrzowie Polski klasy O1 RMPST 2006
Wygrana klasa diesel w Italian Baja 2009
III miejsce w rajdzie Baja Polonia 2009
III miejsce klas gen. i wygrana klasa diesel VI Baja Slovakia 2008
Ilość startów: 38 (w tym 11 baja, 23 RMPST)
Sukcesy MMCR: 2 wygrane (Baja Slovakia x2), 1 drugie miejsce, 1 trzecie miejsce, 1 czwarte miejsce Sukcesy RMPST: 5 wygranych (Baja Polonia 2009, Vsetin 2009, Wałbrzych 2006 i 2007, Góra Kalwaria 2008), 7 drugich miejsc, 6 wygranych w klasie T1, 1 wygrana w klasie O3, 6 wygranych w klasie O1
Nieukończonych: 6 (1 wypadek, 5 awarii)
| | | | |
|
|
| | | | Do rajdu Polskie Safari (16 czerwca 2007) załoga podchodziła z dużymi oczekiwaniami. Do tej pory zajmowała tu wysokie miejsca. W ubiegłym roku przegrała rajd z Włodkiem Grajkiem zaledwie o kilkanaście sekund. Trasa w Górze Kalwarii jest lubiana przez Patryka Łoszewskiego, gdyż jest bardzo urozmaicona, fragmentami szybka. Rajd składa się tu zawsze z kilku odcinków - w tym roku dziewięciu - więc jest miejsce dla obrania taktyki.
Orca stawała do startu po kolejnych przeróbkach. Pewne obawy wiązały się ze sprzęgłem, które ześlizgało raz na poprzednim rajdzie w Wałbrzychu. Od tego czasu nie udało się wykonać nowego sprzęgła, a jedynie sprawdzić dotychczasowe. Wszystko wydawało się w porządku. Sprzęgło miało za sobą co prawda tylko jeden rajd, ale fakt, że raz doszło już do poślizgu był jednak martwiący. Przed rajdem załoga przeprowadziła kolejne testy nowego zawieszenia Delphi już w Górze Kalwarii. Poranny, przedrajdowy objazd trasy przebiegł także pomyślnie. Nic nie zapowiadało problemów na trasie. Te zaczęły się niestety już od pierwszego odcinka specjalnego. Do połowy odcinka załoga jechała bardzo szybko, zajmując prawdopodobnie pierwsze miejsce. W drugiej części odcinka, gdy nastąpiły szybsze fragmenty, na czwartym biegu doszło do ześlizgania sprzęgła. Samochód mocno stracił na prędkości i z trudnością dotoczył się na niskim biegu do mety odcinka. Drugi odcinek następował tuż po pierwszym i nie było czasu na jakikolwiek serwis. Załoga spróbowała jazdy na biegach terenowych, które co do zasady stanowią mniejsze obciążenie dla sprzęgła. Okazało się jednak, że taki zabieg nic nie pomaga i nadal dochodzi do ślizgania się sprzęgła przy wyższych prędkościach. Pomimo tych problemów czasy osiągnięte na obu odcinkach były wciąż kontaktowe z czołówką, w okolicach czwartego, piątego miejsca. Przed trzecim odcinkiem specjalnym spróbowano pewnego zabiegu. Serwis nawiercił otwory w skrzyni biegów, aby spróbować odprowadzić ciepło wywołane ślizganiem się sprzęgła. Niestety ten zabieg nic nie przyniósł. Sprzęgło cały czas ślizgało i załoga nie była w stanie nic zrobić. Liczono jednak, że uda się dojechać tym tempem do mety. Niestety na czwartym odcinku specjalnym, sprzęgło zaczęło ślizgać przy coraz niższych biegach aż w końcu Orca stanęła na trasie bez napędu. Po rozebraniu sprzęgła okazało się, że ślizgająca się tarcza spowodowała oberwanie się koła zamachowego i to ostatecznie zatrzymało Orcę na dobre.
Niestety, pomimo intensywnych przygotowań do rajdu, załodze nie udało się dojechać do mety, co było najgorszym możliwym scenariuszem, gdyż Łoszewscy nie wywieźli z Góry Kalwarii, jednego ze swoich ulubionych rajdów, żadnego punktu.
| | | | |
|
|
|